Wśród pokazywanych eksponatów są zarówno naczynia użytkowe - misy, czasze czy kielichy, jak i prace mogące stanowić element wystroju wnętrz. - Szkła dla twórcy jest trudnym wyzwaniem. Wymaga nie tylko wrażliwości i ogromnej wyobraźni, ale przede wszystkim dobrej znajomości tego materiału i cierpliwości - powiedział Dawid Iwaniec z krośnieńskiego Centrum. Podkreślił, że "szkło jest oporne w obróbce, trudne w transporcie, potrzebuje też odpowiedniego światła, żeby błysnąć i oczarować". W Krośnie swoje prace prezentują: Andriy Bokotey z Ukrainy, P?ter Borkovics z Węgier, Paweł Borowski, Beata Damian-Speruda i Pati Dubiel z Polski, Lachezar Dochev z Bułgarii, Matt Durran z Wielkiej Brytanii, Alexandru Ghildus z Rumunii, Patrik Illo ze Słowacji, Frantiçek Jan k i Vladimir Klein z Czech, Remigijus Kriukas i Indre Stulgaite-Kriukiene z Litwy, Nicolas Morin z Francji oraz Kazushi Nakada z Finlandii. W skład działającego od czerwca ubiegłego roku Centrum Dziedzictwa Szkła wchodzą m.in.: ekspozycja wzornictwa szkła, wystawa o historii szklarstwa, galeria nowości, prezentacja tradycyjnych metod produkcji. Każdy zwiedzający może uczestniczyć w poszczególnych etapach wytwarzania szkła i dowiedzieć się o najnowszych trendach w tej branży. Krosno i okolice - zwane szklanym zagłębiem - są największym w Polsce skupiskiem hut szkła gospodarczego i pracowni artystycznego wyrobu szkła. Niektóre z firm, np. Krośnieńskie Huty Szkła "Krosno", pracują nieprzerwanie od początku lat 20. minionego stulecia.