- Zaprezentowano na niej 21 obrazów. Wszystkie pochodzą z największej kolekcji dzieł Beksńskiego, którą posiada sanockie Muzeum Historyczne. W Sanoku jest ponad sześć tysięcy obrazów, reliefów, rzeźb, rysunków, grafik i fotografii - powiedział dyrektor Muzeum Historycznego w Sanoku i przyjaciel artysty, Wiesław Banach. Swój dorobek i majątek Beksiński przekazał w testamencie tej placówce. - Głównym celem wystawy jest pokazanie zagranicznemu odbiorcy, że na Podkarpaciu, w Sanoku mamy kolekcję artysty o charakterze światowym. Beksiński jest na Zachodzie znany, więc to będzie przypomnienie, zwrócenie uwagi - dodał dyrektor sanockiego muzeum. Beksiński urodził się w Sanoku 24 lutego 1929 roku. Ukończył architekturę. Po studiach wrócił do Sanoka. Tam od 1959 roku do początku lat 70. pracował jako stylista, określany wówczas jako plastyk, w Dziale Głównego Konstruktora Sanockiej Fabryki Autobusów "Autosan", założonej przez Mateusza Beksińskiego, pradziada artysty. Opracował tam stylistykę takich prototypowych autobusów i mikrobusów jak: SFW-1 Sanok, SFA-2, SFA-3, SFA-4 Alfa (1964) i SFA-21. W 1977 r. Beksiński zdecydował się opuścić Sanok po decyzji władz miasta o rozbiórce rodzinnego domu Beksińskich. Artysta został zamordowany 21 lutego 2005 roku w swoim mieszkaniu na warszawskim Mokotowie. Z Sanokiem rodzina Beksińskich związana była od kilku pokoleń. Przodek Zdzisława Beksińskiego - Mateusz zamieszkał w tym mieście po upadku powstania listopadowego. Był jednym z założycieli fabryki kotłów, potem wagonów, poprzedniczki dzisiejszego Autosanu. W latach 70. i 80. stał się popularny zarówno w kraju, jak i za granicą. Jego obrazy pokazywane były w prestiżowych galeriach na całym świecie. Jako jedyny Europejczyk ma stałą ekspozycję w muzeum sztuki w japońskiej Osace. Wystawę współfinansują pomysłodawca przedsięwzięcia poseł do PE z Podkarpacia Tomasz Poręba oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.