Wypadek podczas wyścigu. Rośnie bilans rannych
18 osób rannych, w tym kilkuletnie dziecko i dwoje nastolatków - to aktualny bilans wypadku do jakiego doszło w trakcie imprezy motoryzacyjnej odbywającej się na lotnisku w Krośnie. W trakcie jednego z wyścigów kierowca bmw stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z toru jazdy i wjechał w tłum ludzi przyglądających się zawodom.

Do wypadku doszło około godziny 12:30. Wówczas na terenie lotniska w Krośnie odbywały się wyścigi na 1/4 mili, czyli samochodowych pojedynków 1 na 1, w których kierowcy mają do jak najszybciej pokonać dystans 400 metrów.
W jednym z wyścigów udział brało bmw kierowane przez 27-letniego kierowcę. Po przejechaniu kawałka dystansu auto wypadło z toru jazdy i uderzyło w stojący z boku tłum ludzi.
Wypadek w trakcie wyścigów w Krośnie. 18 osób rannych
Po kilku minutach od zdarzenia na miejscu pojawiło się ponad 10 zespołów ratownictwa medycznego. Ze względu na poważne obrażenia zdecydowano się wezwać także śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Bilans osób, którym potrzebna była pomoc stale rosła, o czym informowały obecne na miejscu służby, w tym funkcjonariusze policji.
- 18 osób zostało poszkodowanych w tym zdarzeniu, z czego 14 wymagało specjalistycznej pomocy i zostało przetransportowanych do szpitali w Krośnie, Sanoku, Jaśle i Rzeszowie. Kilkoro z poszkodowanych ma ciężkie obrażenia - przekazał kom. Paweł Buczyński z komendy miejskiej policji w Krośnie. Po godzinie 20:00 policjant przekazał, że "stan jednej z osób się pogorszył i aktualnie o życie w szpitalu walczy już dwie osoby".
Funkcjonariusz w rozmowie z Polsat News ujawnił, że wśród osób, które ucierpiały w zdarzeniu jest dziecko i dwoje nastolatków. Obecnie na miejscu trwają prace policjantów pod nadzorem prokuratora.
Mężczyzna kierujący bmw został zbadany, był trzeźwy. Jednocześnie pobrano od niego próbki do szczegółowych badań, które mają wykazać, czy nie był pod wpływem innych substancji psychoaktywnych.
Krosno. Oświadczenia po wypadku na lotnisku
Od momentu, gdy media poinformowały o wypadku, w sieci zaczęły pojawiać się doniesienia dotyczące rzekomych organizatorów imprezy motoryzacyjnej, która odbywała się w Krośnie.
Do sprawy odnieśli się m.in. organizatorzy Speedland Festival. Wydarzenia o podobnym charakterze, które odbędzie się w tym samym miejscu w sierpniu.
"W związku z licznymi pytaniami oświadczamy, że SPEEDLAND nie organizował dzisiejszego wyścigu na 1/4 mili na Lotnisku Krosno, jesteśmy organizatorami tylko i wyłącznie SPEEDLAND FESTIVAL. Organizatorem dzisiejszego wydarzenia jest firma spoza naszego miasta" - napisano.
Specjalny komunikat opublikował także Automobilklub Małopolski Krosno.
"Automobilklub Małopolski Krosno (…) oświadcza, że nie jest w żaden sposób związany z wydarzeniem Moto Show Poland, organizowanym w ramach King of Poland Drag Race Cup, na lotnisku w Krośnie, podczas którego doszło do wypadku masowego" - stwierdzono.
Na oficjalnej stronie wydarzenia, na chwilę obecną, nie opublikowano żadnego oświadczenia dotyczącego wypadku.