Z sondażu IBRiS wynika, że ponad 60 proc. mieszkańców Rzeszowa ma zamiar wziąć udział w niedzielnych wyborach. Odpowiedzi "zdecydowanie tak" udzieliło 56,3 proc. ankietowanych, z kolei "raczej tak" - 6,8 proc. W wyborach prawdopodobnie nie weźmie udziału ok. 35 proc. rzeszowian (17,3 proc. "raczej nie" i 17,9 proc. "zdecydowanie nie"), z kolei 1,7 proc. jest niezdecydowana. Konrad Fijołek z KW "Rozwój Rzeszowa 2.0" popierany przez PO, PSL, Lewicę i ruch Polska 2050 Szymona Hołowni może liczyć na 47,6 proc. głosów w pierwszej turze. Jeżeli dojdzie do drugiej tury, Fijołek prawdopodobnie zmierzy się z Ewą Leniart. Kandydatka popierana przez PiS notuje poparcie na poziomie 24,1 proc.ZOBACZ: Debata kandydatów na prezydenta Rzeszowa Kolejne miejsce zajmuje kandydat Konfederacji, poseł Grzegorz Braun z wynikiem 13,3 proc. Stawkę zamyka Marcin Warchoł. Na wiceministra sprawiedliwości popieranego przez Solidarną Polskę i Porozumienie swój głos oddałoby 11,8 proc. wyborców. 4,3 proc. badanych, którzy deklarują udział w wyborach nie wiedzą jeszcze na kogo zagłosują. W przypadku odliczenia ich głosów wyniki przedstawiałby się następująco: Konrad Fijołek - 49,7 proc., Ewa Leniart - 24,1 proc., Grzegorz Braun - 13,9 proc., Marcin Warchoł - 12,3 proc. Podział na wiek: Niemal wszyscy za Fijołkiem Na kandydata wspieranego przez większość partii opozycyjnych chce zagłosować 55 proc. wszystkich kobiet-wyborców i 39 proc. mężczyzn. Przewagę kobiet nad mężczyznami widać też w elektoracie Ewy Leniart - odpowiednio 26 proc. i 21 proc. Z kolei postulaty Grzegorza Brauna i Marcina Warchoła celniej trafiają do męskiej części elektoratu - kandydata Konfederacji popiera 21 proc. wszystkich głosujących mężczyzn (przy 5 proc. poparciu kobiet) z kolei byłego polityka Solidarnej Polski - 16 proc. (kobiety - 7 proc.).Fijołek cieszy się najwyższym poparciem niemal we wszystkich kategoriach wiekowych. Najchętniej głosują na niego najmłodsi w wieku od 18 do 29 lat (55 proc.) oraz wyborcy 40-49 (54 proc.).Ewa Leniart wyprzedza Fijołka w jednej grupie wiekowej - 50-59, w której chęć głosowania na kandydatkę deklaruje 41 proc. wyborców (na Fijołka 37 proc.). Na ponad 30-proc. poparcie może liczyć również w grupach 60-69 (33 proc., Fijołek - 49 proc.) oraz u osób 70+ (37 proc., Fijołek - 44 proc.).Grzegorz Braun najliczniejszy elektorat ma wśród najmłodszych - odpowiednio 19 proc. w grupie 18-29 oraz 25 proc. w grupie 30-39. Poparcie dla Marcina Warchoła z kolei rozkłada się równomiernie - najwyższym poparciem cieszy się w grupie 18-29 (18 proc.) oraz 70+ (15 proc.). Niezdecydowani wyborcy PSL-Kukiz'15 Konrada Fijołka na fotelu prezydenta miasta widzi ponad połowa z wykształceniem wyższym ukończonym (51 proc.). Kandydat cieszy się też poparciem 42 proc. osób z wykształceniem średnim ukończonym, pomaturalnym i nieukończonym wyższym. W przypadku wykształcenia podstawowego, niepełnego podstawowego lub zasadniczego zawodowego/średniego nieukończonego może liczyć na głosy 29 proc. wyborców. W ostatniej grupie większym poparciem cieszy się Ewa Leniart, na którą chce zagłosować 31 proc. wyborców z tej grupy.IBRiS sprawdził też preferencje wyborcze rzeszowian pod względem ostatnich wyborów parlamentarnych. Na Konrada Fijołka ma zamiar zagłosować 94 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej oraz 97 proc. wyborców Lewicy. Głosy sympatyków Zjednoczonej Prawicy rozkładają się głównie między Ewą Leniart - 61 proc. oraz Marcinem Warchołem - 18 proc. Najmniejsze różnice pomiędzy kandydatami widać w decyzjach wyborców PSL-Kukiz'15. Według sondażu Konrad Fijołek może liczyć na wsparcie na poziomie 56 proc. głosów, z kolei Marcin Warchoł na 31 proc. 14 proc. elektoratu Koalicji Polskiej zgromadził Grzegorz Braun. Na kandydata Konfederacji głosuje znaczna większość zwolenników jego ugrupowania z ostatnich wyborów - 76 proc.Badanie zrealizowano na grupie 1100 osób metodą CATI - telefonicznych, standaryzowanych kwestionariuszy wspomaganych komputerowo. Błąd oszacowania wynosi 3 proc. Wybory na prezydenta Rzeszowa odbędą się już w najbliższą niedzielę, 13 czerwca. W przypadku drugiej tury wyborów planowana jest także druga debata na antenie Polsat News, która odbędzie się 23 czerwca.