Jednym z zatrzymanych jest 39-letni mieszkaniec miejscowości pod Szczucinem. Kupił sprzęt wart 12 tysięcy złotych. Zrobił to na podstawie fałszywych zaświadczeń. W rzeczywistości był bezrobotny. Zaciągniętych na zakupy kredytów nie spłacał. Mężczyzna był tzw. słupem grupy przestępczej.Proceder zorganizowały dwie rodziny z terenu Gminy Szczucin. Jej członkowie sami zaciągali kredyty na zakup towarów, a oprócz tego "zatrudniali" osoby bezrobotne. W sklepach wyłudzali telewizory, laptopy czy telefony komórkowe. Sprzęt bardzo szybko trafiał do sprzedaży. W ręce policjantów wpadła m.in. 29-letnia mieszkanka powiatu mieleckiego. 10 innych osób pełniło rolę tzw. "słupów". Wykorzystując fałszywe dane o zatrudnieniu, zaciągnęli co najmniej 20 kredytów. Każdy z nich na sumę od 4 do 6 tys. złotych. Policjantom udało się zabezpieczyć część wyłudzonego sprzętu elektronicznego, którego sprawcy nie zdążyli jeszcze sprzedać.