- Rano na Połoninie Wetlińskiej było zero stopni Celsjusza. Natomiast w tym samym czasie w położonych znacznie niżej Ustrzykach Górnych termometry wskazywały pięć stopni mrozu, a w Cisnej minus trzy stopnie - powiedział Marek. Powyżej górnej granicy lasu wieje słaby wiatr, jest słonecznie i bezchmurnie. Z połonin widać w promieniu ok. 100 kilometrów. Bardzo dobra widoczność jest także w bieszczadzkich dolinach. W ocenie GOPR w całym paśmie są bardzo dobre warunki turystyczne. - Wybierając się w góry należy jednak pamiętać o wcześniej zapadającym zmroku i możliwości załamania się pogody - podkreślił ratownik.