- Zagrożenie lawinowe występuje na północnych i wschodnich stokach, w miejscach, gdzie nadal leży duża ilość nawianego wcześniej śniegu. Dotyczy m.in. połonin Caryńskiej i Wetlińskiej, a także masywów Tarnicy, Halicza, Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierch - powiedziała Florczak. Rano w Bieszczadach termometry wskazywały od zera do trzech stopni Celsjusza. Jest bezwietrznie. Powyżej górnej granicy lasu średnia pokrywa śnieżna wynosi ok. pół metra. Z kolei w bieszczadzkich dolinach w okolicach Ustrzyk Górnych leży średnio 14 cm zmrożonego śniegu, a w Cisnej śnieg można spotkać tylko w mokrych płatach.