- Rano na Połoninie Wetlińskiej było 12 stopni Celsjusza. Z kolei w położonych niżej Cisnej i Ustrzykach Górnych termometry wskazywały 18 - 20 stopni - powiedział ratownik. Wszędzie jest bezwietrznie i słonecznie. Z połonin widać w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Dobra widoczność występuje również w bieszczadzkich dolinach. Ratownik dyżurny radzi, żeby w góry wybierać się przed południem. - Trzeba też pamiętać o nakryciu głowy oraz kremach niwelujących działanie promieni słonecznych. Należy zabrać ze sobą również odpowiednią ilość wody mineralnej, najlepiej niegazowanej - przypomniał.