- Nieznaczne zagrożenie lawinowe występuje na stromych, północnych i północno-wschodnich zboczach z dużą ilością nagromadzonego przez wiatr śniegu - powiedział Dąbrowski. Dodał, że pokrywa śnieżna jest nierównomierna; od kilkunastu centymetrów w partiach grzbietowych do półtora metra w miejscach, gdzie śnieg został nagromadzony pod wpływem wiatru. W bieszczadzkich dolinach śnieg leży jedynie w mokrych płatach. Jest słonecznie i bezwietrznie, a termometry pokazują od dwóch do czterech stopni Celsjusza. Wybierający się w góry powinni pamiętać, że szlaki turystyczne są śliskie.