Trzeba więc uważać na nowalijki, których w sprzedaży jest pod dostatkiem. Na pierwszy rzut oka wyglądają jak okazy zdrowia. Gdy warzywa kupione na początku wiosny spożywane są w nadmiarze i przechowywane są w nieodpowiednich warunkach to mogą wywołać nawet nowotwór. Sanepid sprawdzi straganowe nowalijki - Zgodnie z planem poboru próbek realizowanym przez Państwową Inspekcję Sanitarną województwa podkarpackiego w tym roku zostanie pobranych 41 próbek świeżych warzyw w kierunku oznaczenia azotanami - poinformował Jerzy Stelmach, kierownik Działu Higieny Żywności i Żywienia w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie. - Sztucznie nawożone warzywa mogą zawierać ponadnormatywne, niebezpieczne ilości azotanów. Próbki z Podkarpacia zostaną zbadane w Laboratorium Badania Żywności w WSSE w Kielcach, w jednym z trzech laboratoriów w Polsce, wyznaczonych przez Głównego Inspektora Sanitarnego. W przypadku przekroczenia dopuszczalnych wartości, wprowadzający do obrotu takie produkty zostanie zobligowany do ich usunięcia z rynku oraz poniesie konsekwencje (sprawa zostanie skierowana do sądu). Nowalijki bez wartości odżywczych Warzywa uprawiane w sztucznych warunkach i sztucznie nawożone mogą zawierać groźne dla zdrowia substancje. Jak twierdzą eksperci, jeżeli już musimy kupować takie warzywa, to nie należy ich często spożywać i nie powinno się ich dawać dzieciom. Azotany zawarte w warzywach przy nieodpowiednim przechowywaniu zamieniają się w jeszcze bardziej niebezpieczne dla organizmu azotyny. Jeżeli do tego dojdzie nieprawidłowa dieta, to spożywanie sałaty lub pomidorów może sprzyjać rozwojowi nowotworów. Jak zapobiec zatruciu - Nie wkładajmy do lodówki nowalijek w foliowych opakowaniach beztlenowych. W opakowaniach gromadzi się bowiem wilgoć i przyśpiesza ona przemianę azotanów w rakotwórcze substancje. - Przed zjedzeniem warzywa należy długo myć go pod bieżącą wodą. - Szklarniowe pomidory i ogórki obieramy ze skórki. W ten sposób pozbędziemy się znacznej części toksyn z pestycydów i konserwantów. - Najbezpieczniej dla zdrowia będzie, jeżeli zrezygnujemy z zakupu nowalijek i zaczniemy kupować warzywa w sezonie (pomidory od czerwca, sałatę od kwietnia, ogórki gruntowe od czerwca, a rzodkiewkę od kwietnia). Mariusz Andres mandres@pressmedia.com.pl