Bardzo często Ukraińcy dzwonią seriami - opowiada reporterowi RMF dyspozytor pogotowia z Ustrzyk. Rekord padł 17 czerwca - ponad sto sygnałów w ciągu 5 godzin. Ten telefon praktycznie cały czas był zajęty. Oni są chyba na tym etapie, co my kilka lat temu: dostali telefony komórkowe i robią sobie z tego dobrą zabawę. Oto nagranie jednego z setek głupich telefonów: A te wygłupy zagrażają ludzkiemu życiu. Kilka dni temu do chorego z napadem padaczki pomoc udało się wezwać dopiero z Sanoka... Telekomunikacja podobno nie może zablokować telefonu alarmowego Ukraińcom; policja i prokuratura wiedzą o sprawie, ale na tym się kończy.