- Policjanci ustalili wstępnie, że kierujący renaultem laguną jechał od Pilzna w kierunku Jasła - informuje mł. asp. Łukasz Gliwa, oficer prasowy jasielskiej policji. - W Krajowicach, na łuku drogi, zjechał na prawe pobocze, wpadł do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Do zdarzenia doszło na śliskiej nawierzchni jezdni. Kierujący laguną Piotr, 21-letni mieszkaniec gminy Brzyska, i jadący z nim jego rówieśnik z okolic Jasła, zginęli na miejscu. To już zima, choć śniegu nie ma Jesienna aura sprawia wrażenie, że warunki drogowe są bardzo dobre. Czarna, sucha lub mokra nawierzchnia asfaltu skłania do mocnego wciskania gazu. Tymczasem... - Szczególnie w nocy i nad ranem zdarzają niektóre odcinki jezdni są wyjątkowo śliskie - przypomina Tadeusz Kempiński, zastępca dyrektora rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Nawet przy dodatnich temperaturach powietrza na mostach i wiaduktach oraz terenach leśnych zdarza się, że rosa lub mgła tworzy na szosie niewidoczną warstwę lodu. Nagła zmiana przyczepności zaskakuje wówczas kierowcę. Jeżeli akurat w takim miejscu raptownie skręci, przyhamuje lub zmieni bieg, może stracić panowanie nad autem. Jeżeli dzieje się to przy dużej prędkości, to niestety skutki bywają tragiczne. Gdy spadnie śnieg kierowcy jeżdżą bardziej ostrożnie i powoli. Ewentualne poślizgi kończą się co najwyżej niewielkim uszkodzeniem samochodu. Co prawda meteorolodzy nie zapowiadają na razie opadów śniegu. Jednak ujemne temperatury mogą się zdarzać każdej nocy. KRZYSZTOF ROKOSZ