Alarm powodziowy obowiązuje w gminach Gorzyce i Baranów Sandomierski w pow. tarnobrzeskim; gminach Bojanów, Radomyśl nad Sanem, Zaklików i Zaleszany w pow. stalowowolskim oraz w Tarnobrzegu. Jak powiedział w środę Paweł Antończyk z Miejskiego Sztabu Kryzysowego w Tarnobrzegu, woda z zalanych osiedli opada szybciej niż podczas pierwszej fali powodziowej, trzy tygodnie temu. - Od jutra zaczniemy wypompowywać wodę z dzielnicy Dzików, następnie Sielec i Sobów, na końcu z osiedla Wielowieś, gdzie wody jest najwięcej. W usuwaniu wody pomoże nam m.in. pompa z Czech o ogromnej przepustowości 90 m sześc. na minutę - dodał Antończyk. Władze Tarnobrzega rozpoczęły odkomarzanie środkami chemicznymi niezalanych dzielnic miasta. Jak zaznaczył Antończyk, proces ten obejmie również zalane dzielnice, jak tylko opadnie z nich woda. - Środki użyte do zwalczania komarów są w pełni bezpieczne dla zdrowia ludzi i zwierząt. Apelujemy jednak, aby w momencie opryskiwania nie przebywać w bezpośrednim kontakcie z rozpylanymi środkami czy w sąsiedztwie urządzeń - powiedział. Podkreślił, że szacunkowe straty tylko w infrastrukturze krytycznej, czyli m.in. drogach, kanalizacji i szkołach wyniosą ponad 50 mln zł. Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie sytuacja w˙gminie Gorzyce, która w dużej części została zalana, jest już stabilna. - Chociaż nadal utrzymywana jest pełna mobilizacja wszystkich sił i˙służb ratowniczych. Ich praca polega na patrolowaniu wałów Wisły, Łęgu i Sanu, a˙także likwidowaniu przesiąków i˙przecieków - podaje WCZK w komunikacie. Na terenie gminy Gorzyce zalane są m.in. Zalesie Gorzyckie, Orliska i˙Furmany. Pod wodą jest ponad 4 tys. hektarów oraz 1150 gospodarstw, które zamieszkuje 4,5 tys. osób. Większość osób z˙zalanych terenów pozostała w˙swoich domach, dlatego część służb zaangażowana jest w˙pomoc mieszkańcom z˙zalanych terenów. Według burmistrza Jasła Marii Kurowskiej łączne straty powodziowe w tym mieście wynoszą 400-500 mln zł. Zalana została 1/3 miasta, powódź dotknęła ok. 13 tys. mieszkańców. Tarnobrzeg, Jasło i gmina Gorzyce zostały zakwalifikowane z Podkarpacia do rządowego programu, który obejmuję gminy najbardziej dotknięte powodzią. W ramach tego programu dostępnych jest 600 mln zł. W pozostałych powiatach na Podkarpaciu trwa wypompowywanie wody i szacowanie strat. Na podstawie wstępnych szacunków na Podkarpaciu w powodzi ucierpiało ponad 42 tys. osób, a zalanych było prawie 15 tys. gospodarstw domowych. Woda zalała też prawie 73 tys. ha użytków rolnych. Na terenach powodziowych padło ok. 6 tys. zwierząt gospodarskich, w tym 5,5 tys. sztuk drobiu.