Ekonomia, informatyka, a może budownictwo? Czy ukończenie któregoś z kierunków studiów na podkarpackich uczelniach jest przepustką do sukcesu? - Na naszej uczelni w tym roku szczególnie oblegane były: budownictwo, architektura i urbanistyka, lotnictwo i kosmonautyka (specjalność pilotaż), biotechnologia, informatyka, finanse i rachunkowość oraz logistyka - mówi Anna Worosz, rzecznik Politechniki Rzeszowskiej. I jak dodaje, zainteresowanie kierunkami technicznymi rośnie z roku na rok. Sam wybór atrakcyjnego kierunku nie gwarantuje jednak sukcesu. Trzeba zadbać o zdobycie praktycznego doświadczenia, dlatego wielu studentów już w czasie studiów pracuje. Sam musisz zapracować na własny sukces Potwierdzają to doświadczenia podkarpackich przedsiębiorców, którzy kształcili się w Rzeszowie i założyli własne firmy. - Nawet najbardziej zaawansowany kierunek studiów nie jest gwarancją osiągnięcia sukcesu, jeśli sam student nie jest aktywny i nie wkłada w to wiele ciężkiej pracy - mówi Łukasz Szczekala, który studiował na WSIiZ ekonomię oraz gospodarkę europejską, a dziś jest właścicielem rzeszowskiej firmy Bagit Poland Torby Ekologiczne. - W moim przypadku było to uczestnictwo w wielu kołach naukowych i projektach. Natomiast szkoła dała mi większe możliwości ze względu na współpracę z uczelniami zagranicznymi. Dzięki tej współpracy Łukasz studiował w Wielkiej Brytanii gdzie uzyskał licencjat na kierunku bankowość europejska, a tytuł magistra z zarządzania projektami. Jak dodaje, programy polskich uczelni powinny być bardziej nastawione na praktykę a nie teorię. - Programy nauczania w Polsce i Anglii dzieli ogromna przepaść - przekonuje. WSIiZ stawia na kierunki rynkowe Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania obserwuje rynek i stawia na nowe kierunki, po których absolwenci łatwiej znajdą pracę. - Są wśród nich również studia dla przyszłych biznesmenów - mówi Urszula Pasieczna, rzecznik WSIiZ. To ekonomia, informatyka, aviation management, logistyka, stosunki międzynarodowe to tylko część oferty uczelni. Do tego dochodzi MBA - najbardziej prestiżowe studia menadżerskie uznawane na całym świecie. Studia podyplomowe MBA - zarządzanie zasobami ludzkimi WSIiZ wprowadza jako jedyna uczelnia w regionie. - Pięć lat temu ukończyłem informatykę i ekonometrię na rzeszowskim WSIiZ-ie - opowiada Mateusz Wiktor z Rzeszowa, właściciel firmy Technetium. - Od tego czasu działa też moja firma. O jej założeniu myślałem już w liceum. Wybierając kierunek studiów kierowałem się przede wszystkim swoimi zainteresowaniami. Studiowałem zaocznie i pracowałem równocześnie w sklepie komputerowym. Doświadczenie zdobyłem dzięki stażom i praktykom, które pomaga zorganizować uczelnia. Technetium zajmuje się tworzenie stron internetowych i ich pozycjonowaniem w wyszukiwarce. Dziś ma zlecenia nie tylko w kraju, ale i za granicą. Przyjmuje także na staże i praktyki studentów uczelni, którą ukończył jej właściciel. Z WSZ do biznesu Wyższa Szkoła Zarządzania w Rzeszowie kształci głównie na kierunkach związanych z marketingiem, finansami i rachunkowością. Na rynek pracy wypuszcza corocznie około 200 absolwentów, którzy, jak podkreśla rektor uczelni, Krzysztof Kaszuba nie mają oni problemu ze znalezieniem zatrudnienia. - Rynek pracy wchłania naszych absolwentów, znajdują zatrudnienie w bankach i prosperujących firmach. Tym najlepszym, czyli około 30 procentom udaje się osiągnąć duży sukces. Zostają samodzielnymi przedsiębiorcami, współwłaścicielami czy prezesami firm - mówi rektor WSZ. - Szef Talens Polska, członek zarządu Asseco Poland, wysokie stanowisko w dziale zarządzania zasobami ludzkimi WSK czy w jednej z najbardziej renomowanych agencji consultingowych Deloitte & Touche to tylko nieliczni z wielu, którzy kończąc naszą uczelnię zaszli tak daleko - informuje z dumą Krzysztof Kaszuba. Szkoła zajęła IV miejsce w rankingu przeprowadzonym przez "Perspektywy" i "Rzeczpospolitą". Katarzyna Pękala, Krzysztof Kuchta