- Mężczyzna wyskoczył ze swojego mieszkania na balkon piętro niżej, co prawdopodobnie uratowało mu życie - przekazał w rozmowie z Interią bryg. mgr inż. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. Strażacy otrzymali informację o pożarze po północy w nocy z czwartku na piątek. W ogniu stanęło całe mieszkanie na drugim piętrze pięciokondygnacyjnego bloku. Pożar w Stalowej Woli. Dwie osoby uciekły z budynku Jak podał Marcin Betleja, dwóm osobom udało się uciec z klatki schodowej. Poinformowali oni służby, że w środku został jeszcze jeden mężczyzna, który później zeskoczył na balkon. - Ze względu na duże zadymienie ewakuowano wszystkich mieszkańców klatki, łącznie 35 osób - przekazał Betleja. Cztery osoby zostały zabrane do szpitala na badania i obserwację. Do ugaszenia pożaru zaangażowano dziewięć zastępów straży pożarnych.