Przypomnijmy, że Sąd Okręgowy w Krośnie ukarał wójta i dwóch innych urzędników z UG w Krościenku Wyżnem prawomocnymi wyrokami. Dla Jana Kuźnara i ówczesnego inspektora Edwarda Bargiela wymiar kary to 1 rok i trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata (plus trzyletni zakaz sprawowania funkcji samorządowych). Zastępca wójta Tomasz Czarnowski został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. On także przez 2 lata nie może pracować w samorządzie. Zostali skazani za to, że za pieniądze z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wyremontowali drogi inne niż te, które początkowo zaplanowano do realizacji i wskazano w dokumentacji. Po ujawnieniu nieprawidłowości pieniądze wróciły do ministerstwa. Wszyscy trzej uważają, że zasądzona kara jest stanowczo za wysoka. Mimo wyroku sądowego wójt wciąż rządził gminą. Wojewoda podkarpacki wystosował więc do tutejszych radnych pismo, w którym zaapelował do nich o wygaszenie mandatu Kuźnara. Tymczasem wójt postanowił zrezygnować ze stanowiska. W takiej sytuacji radni muszą podjąć decyzję, czy chcą, aby odbyły się wcześniejsze wybory, czy też zaczekają do jesieni (wtedy w Polsce zaplanowano wybory samorządowe). Jeśli nie zdecydują się na wcześniejsze wybory, to wojewoda zaproponuje osobę mającą pełnić obowiązki wójta gminy. Wioletta Zuzak