Trzecie miejsce zdobył trzecioklasista Mateusz Buczek. - Mieliśmy 5 minut na wykonanie 3 porcji drinka, a przy okazji dać pokaz barmańskich sztuczek. Można było rzucać butelkami, ale już podpalanie było zabronione - opowiada Mateusz Buczek. Sędziowie oceniali nie tylko umiejętności techniczne i sposób przyrządzania drinka, ale też walory smakowe i dekorację. O laury walczyli m.in. młodzi Słoweńcy, Węgrzy, Czesi, Meksykanie. W free style Polskę reprezentowali wyłącznie rzeszowscy uczniowie. - Free style to bardzo widowiskowa konkurencja, ale wymaga systematycznych, żmudnych treningów. Nie każdy barman chce się w to bawić. Potwierdzają to liczby: w kategorii klasycznej na Słowacji rywalizowało ponad 80 osób, a w free style tylko 15 - zwraca uwagę Adam Słowik.- Czasem podczas pokazu dochodzi do rozbicia butelki z alkoholem. Nieraz człowiek miał podbite oko czy zranił się w głowę. Ale dla nas jest hobby, pasja, bez której nie wyobrażamy sobie życia. A co daje wygrana w takim konkursie? - Promocję - mówi Mateusz. - Doświadczenie i umiejętność walki ze stresem - uzupełnia Adam. Najlepszy międzynarodowy drink autorstwa Adama Słowika "Dla niej" Składniki: 40 ml likieru Kahlua, 40 ml likieru Baileys, 20 ml wódki, 20 ml syropu miętowego Wszystko wymieszać w shakerze, dopełnić mlekiem. Dekoracja: liście ananasa, physalis, karambola (gwiaździsty owoc), skórka pomarańczowa, pomarańcza.