Przypomnijmy: 20-letni student świętował w lutym wraz z kolegami zaliczenie sesji. Zaginął w drodze powrotnej do domu. W minioną sobotę na terenie zalewu przy ul. Żeglarskiej w Rzeszowie kajakarz zauważył zwłoki mężczyzny. Informację przekazał policji. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że może to być ciało zaginionego studenta, a najprawdopodobniej przyczyną jego zgonu było utonięcie. Przypuszczenia te potwierdziła dziś sekcja zwłok, a rodzina zmarłego studenta rozpoznała jego ciało.