Ok. 4:30 opuścił lokal w towarzystwie kolegów i młodej kobiety, którą postanowił odwieźć do domu. Tuż przed rozstaniem drogę zajechał im samochód, z którego wysiadło kilku mężczyzn. Kobieta, widząc co się dzieje, uciekła. Dalej wypadki potoczyły się jak w gangsterskim filmie. Zabity był dobrze znany rzeszowskiej policji. Niewykluczone, że do tragedii doszło na tle porachunków w światku przestępczym. W całym województwie trwają poszukiwania zabójców.