- W Rzeszowie w trakcie załadunku kolejnej partii podrobionego płynu zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 45 i 49 lat. Zabezpieczono również prawie 23 tys. litrów płynu o wartości ok. 340 tys. zł oraz linie do produkcji i rozlewania tego środka chemicznego. Znaleziono również butelki i etykietki - powiedział Międlar. Według rzecznika, oryginalny płyn nie jest produkowany w naszym kraju, a dwa litry tego środka w krajach Unii Europejskiej kosztuje od sześciu do ośmiu euro. - CBŚ ustaliło też, że grupa wysłała już do Szwecji trzy tiry tego specyfiku, a łączna suma strat pokrzywdzonej firmy przekroczyła jeden mln zł - dodał. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i wprowadzanie do obrotu towarów z podrobionymi znakami towarowymi grozi do 10 lat więzienia.