Jednym z priorytetowych śledztw IPN w Rzeszowie będzie wyjaśnienie okoliczności mordu NKWD w obozie w Turzy koło Sokołowa. Zginęli wtedy między innymi żołnierze AK, którzy w 1944 r. maszerowali na pomoc walczącym w Powstaniu Warszawskim. Do dziś sprawa nie doczekała się pełnego wyjaśnienia. W rzeszowskim oddziale IPN, który będzie badał sprawy z terenu Podkarpacia, znajdzie pracę pięćdziesiąt osób. W tym ośmiu lub dziewięciu prokuratorów. Nawrocki do końca przyszłego tygodnia ma zaproponować siedzibę oddziału Instytutu. Już teraz wiadomo, że oddział będzie miał swoje archiwum. Nawrocki w połowie września zrezygnował z pracy w delegaturze UOP w Rzeszowie. Krzysztof Powrózek