Komunikat o wyniku obrad rządu pojawił się wczoraj późnym popołudniem. Stwierdzał sucho, że zmienią się granice "miasta na prawach powiatu Rzeszów i gmin Głogów Małopolski i Tyczyn". Co to oznacza w praktyce? Do Rzeszowa zostaną przyłączone Budziwój z gm. Tyczyn i część Miłocina z gm. Głogów Młp. Natomiast Bzianka i Rudna Wielka, o które także zabiegały w swym wniosku do MSWiA władze miasta pozostaną w gminie Świlcza. Projekt przygotowany przez ministerstwo zakładał jednak ich włączenie do Rzeszowa. Nieoficjalnie mówiono, że w ten sposób posłanka Elżbieta Łukacijewska (PO) odwdzięcza się za poparcie prezydentowi Tadeuszowi Ferencowi. W Świlczy się cieszą O tym, że Świlcza zostanie oszczędzona jej wójt Wojciech Wdowik dowiedział się kanałami nieoficjalnymi. - Tę decyzję odbieram jako słuszną i rozsądną - komentował na gorąco wójt Wdowik. - To oznacza, że ktoś liczy się ze zdaniem ludzi, którzy są na dole. Żadna władza nie powinna decydować wbrew ludziom. Interes kraju nie uzasadniał narzucania takich zmian. Bardzo się cieszę z tej decyzji. W oficjalnych konsultacjach mieszkańcy obu miejscowości byli przeciw przyłączeniu ich do Rzeszowa. W Bziance odbył się nawet protest pod budynkiem szkoły. Rzeszów nie lamentuje Do rzeszowskiego ratusza także dotarły nieoficjalne informacje, że poszerzenie będzie miało mniejszą skalę niż się pierwotnie spodziewano. Mimo to władze miasta cieszą się z decyzji rządu, bo to i tak największe poszerzenie Rzeszowa w ostatnich latach. Od Nowego Roku stolica Podkarpacia ze swoimi 116 km kw. będzie powierzchniowo większa np. od Kielc (mają 110 km kw.). Rzeszów ma obecnie - 173,3 tys. mieszkańców/ 97,56 km kw. Budziwój - 3,8 tys. mieszkańców/ 17,5 km kw. Miłocin (część) - 850 mieszkańców/ 1,24 km kw. Rzeszów (od 1 I 2010 r.) - 177,9 tys. mieszkańców/ 116,3 km kw. Krzysztof Kuchta