Dramat chłopca rozegrał się we wrześniu. Według prokuratury, 41-letnia matka próbowała go udusić. Tuż po zdarzeniu portal nowiny24.pl podawał również nieoficjalną informację, że później sama próbowała popełnić samobójstwo. Bartek trafił do szpitala w Tarnobrzegu w ciężkim stanie. W sobotę zmarł. Jak powiedziała RMF FM rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, najprawdopodobniej w środę przeprowadzona zostanie sekcja zwłok chłopca. Dopiero wtedy prokurator podejmie decyzję, czy zmienić zarzuty, jakie postawiono matce Bartka. Na razie kobieta usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa, jednak po śmierci czterolatka w grę wchodzi również zarzut zabójstwa. 41-latka przebywa w tej chwili w areszcie. Została aresztowana tymczasowo na trzy miesiące. Edyta Bieńczak Magdalena Partyła