Policja i leśnicy wyjaśniają przyczyny śmierci dwuletniej niedźwiedzicy, którą znaleziono niedaleko miejscowości Myczkowce koło podkarpackiego Leska. Jak ustalił reporter RMF FM, zwierzę nie ma śladów po kulach - nie padło więc z rąk myśliwych lub kłusowników. Możliwe, że przyczyną jego śmierci była niedrożność układu pokarmowego. Zobacz więcej na RMF24!