Na zwiedzających, którzy tłumnie odwiedzili jedyne w Polsce Muzeum Dobranocek w Rzeszowie, czekali bohaterowie popularnych filmów animowanych, m.in. Bolek i Lolek, Reksio, Baltazar Gąbka, Kucharz Bartolini czy tajemniczy Don Pedro szpieg z Krainy Dreszczowców. Ich wizerunki pokazano na projektach, szkicach, foliach i plakatach. Zwiedzający mogli też dowiedzieć się jak powstawały ulubione kreskówki i kto je zrealizował. Dla wielu zaskoczeniem była wiadomość, że na jedną sekundę filmu animowanego potrzebne są aż 24 rysunki z wizerunkami poszczególnych postaci. Na każdym kolejnym rysunku, czyli kadrze filmu, postać jest przedstawiona w nieco innej pozycji, dzięki czemu powstaje wrażenie ruchu bohatera. Olbrzymim zainteresowaniem gości muzeum cieszył się zoetrop, przy pomocy którego samodzielnie ożywiali bohaterów ulubionych dobranocek. Zoetrop to urządzenie składające się z cylindra z pionowymi szczelinami; w jego wnętrzu umieszcza się pasek z rysunkami poszczególnych faz ruchu postaci. Zwiedzający kręcąc korbką, wprawiali w ruch zoetrop, dzięki czemu między szczelinami obserwowali poruszające się postaci Bolka i Lolka czy Reksia. Tłumy zbierały się też przy stanowisku pracy rysownika filmów animowanych, na którym znalazły się szkice i projekty bohaterów filmowych, pędzle, farby, podświetlany tablet z kadrem filmu. Na wystawie pokazano też oryginalne scenariusze, scenopisy i recepty animacyjne, zdjęcia archiwalne, wydawnictwa i pamiątki z wizerunkami bohaterów kreskówek, a chętni mogli, na specjalnie przygotowanych kartonach, rysować swoich ulubionych bohaterów. Wśród zwiedzających, zwłaszcza tych najmłodszych, krążyła opowieść, że późną porą bohaterowie dobranocek opuszczają swoje gabloty i idą na spacer. Na potwierdzenie tych słów między gośćmi muzeum od czasu do czasu pojawiał się Reksio, z którym wszyscy robili sobie pamiątkowe zdjęcie. Po wycieczce do krainy fantazji i dzieciństwa, uczestnicy rzeszowskiej Nocy Muzeów mogli również obejrzeć w znajdującym się w sąsiedztwie Archiwum Państwowym niemy film z połowy lat 60. ub. wieku przedstawiający codzienne życie w miejscowości Miejsce Piastowe. Pokazano tam też wystawę zdjęć z powodzi w 2010 roku, w wyniku której zalane zostało ok. 500 metrów akt. Z kolei Muzeum Mleczarstwa przy Zespole Szkół Spożywczych w Rzeszowie dla zwiedzających przygotowało specjalny pokaz wirowania mleka w zabytkowej wirówce firmy Alfa Laval. Zainteresowani mogli też poznać niekonwencjonalne metody wyrobu masła na przestrzeni stuleci - od starożytności do XIX wieku, a także samodzielnie wyrobić masło i zjeść z kromką wiejskiego chleba. Obejrzeli także wystawę ilustrującą rozwój mleczarstwa, na której pokazano m.in. maszyny, urządzenia i sprzęt mleczarski.