Porozumienie w tej sprawie podpisała wojewoda Małgorzata Chomycz-Śmigielska z prezydentem Krosna Piotrem Przytockim. Jak poinformowała rzeczniczka urzędu miasta w Krośnie, Joanna Sowa, do tej pory właściciele budynków, którzy chcieli umieścić na frontowej ścianie reklamę, napis lub tablicę musieli uzyskać na to zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków. Teraz decyzje wydawać będzie, z upoważnienia prezydenta miasta, miejski konserwator. - To znacznie skróci i ułatwi postępowanie, z jednej strony tym, którzy reklamę chcą zawiesić, a z drugiej także i nam, bo łatwiej będzie nam egzekwować taki wizerunek miasta, jaki sobie życzymy - powiedziała Sowa. Jak wyjaśniła, chodzi o to, że samorządowcy są na miejscu i widzą, na jakim budynku i w jakim miejscu reklama mogłaby szpecić miasto. Samorząd będzie mógł także sprawdzić, czy zawieszone na zabytkach reklamy lub napisy zostały tam umieszczone na podstawie stosownych pozwoleń. Sowa podkreśliła, że miasto zwróciło się do wojewody o takie kompetencje. Podobne upoważnienia wkrótce ma otrzymać Przemyśl.