Rzeszowscy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kradzieży; sprzed bloku przy ulicy Hoffmanowej zniknął rower - ktoś przeciął zabezpieczenie, którym był przypięty do metalowego słupka. Policjanci rozpoczęli rutynowe działania, ale jakie było ich zaskoczenie, kiedy po wejściu do jednego z wytypowanych mieszkań, w wersalce zobaczyli dwóch ukrywających się nastolatków. Po przeszukaniu wszystkich pomieszczeń okazało się, że skradziony rower chłopcy schowali w łazience, pod prysznicem. Nieletni złodzieje zostali przewiezieni do Policyjnej Izby Dziecka, gdzie poczekają na decyzję sądu rodzinnego w swojej sprawie.