Młodzi mieleccy filmowcy zaprezentowali kilka swoich filmów w Zespole Szkół Technicznych. W ramach pokazu głos zabierali także, Mariusz Muniak - operatora i autor zdjęć do filmów amatorskich, a także Paweł Wolanin - prezes Stowarzyszenia Kulturalnego j?ARTe. - Pokazy mają promować naszą twórczość, a także zachęcać młodzież do amatorskiego filmowania. Chcemy, aby również ktoś poza nami zaczął kręcić filmy, bo wkrótce wyruszymy w świat i nie chcielibyśmy, aby Mielec pozostał pustynią, jeśli idzie o kino offowe - mówi Artur Skotarek, który z Bartoszem Mirasiem wybierają się do studiów filmowych do Łodzi lub Warszawy. - Szukamy swoich następców, reżysera, operatora kamery, aktorzy są, więc trzeba ich zagospodarować. Wiemy, że są rzesze dzieciaków, które bawią się kamerami, ale brakuje im szlifu. Trzeba przy tym pamiętać, że i my byliśmy grupą dzieciaków, a teraz robimy filmy. Potrzeba kogoś, kto grupą będzie dowodził. Usiłujemy nawiązywać także bezpośrednie kontakty z potencjalnymi filmowcami - przyznaje Bartek. - Chcielibyśmy przeprowadzić cykl pokazów. Po ZST, czas na II LO i inne szkoły, a także na Samorządowe Centrum Kultury. Wspólnie z j?ARTe może uda się nam wypromować film amatorski, bo w Mielcu traktowany jest on po macoszemu - uważa Artur. Warto nadmienić, że kilka tygodni temu oglądalność filmów ScotyStudio w internecie przekroczyła 100 tysięcy razy. kris