Aktualnie trwają mowy obrońców funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, oskarżonych o korupcję. Większość z 15 obrońców wnioskuje o uchylenie wyroku sądu I instancji i zwrócenie sprawy do ponownego rozpoznania. Niektórzy z adwokatów wnoszą też o uniewinnienie, łagodniejszy wymiar kary, lub o utrzymanie w mocy wyroku uniewinniającego. Natomiast prokurator Anna Habało wnioskowała o uchylenie wyroku w stosunku do 18 funkcjonariuszy, w tym dwóch uniewinnionych przez sąd I instancji, i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Ze względu na dużą liczbę adwokatów mowy potrwają kilka godzin. W związku z tym ogłoszenie wyroku prawdopodobnie zostanie odroczone. W listopadzie ub. roku przemyski sąd okręgowy uniewinnił dwóch spośród 42 oskarżonych, a 40 skazał na kary od roku do dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres od dwóch do pięciu lat. Zakazał im także pracy w SG przez kilka lat. Apelacja dotyczy wszystkich 42 oskarżonych.