Nieutwardzony plac nad rzeką od lat służy już jako parking, ale miejsce jest zaniedbane, zarośnięte, często zalewane przez wody powodziowe. Wiele lat temu było wykorzystywane jako plac handlowy. Dojazd do parkingu również pozostawia wiele do życzenia. W tej sprawie napisał do nas jeden z czytelników. - W trakcie dokonywania remontów dróg dojazdowych do posesji prywatnych można by utwardzić również drogę dojazdową do parkingu, jeśli już nie cały parking, co służyłoby tysiącom mieszkańców i przyjezdnych - postuluje Jacek Pająk. Urząd Miasta nie ma zamiaru pozostawić placu samego sobie. W tym miejscu planowana jest budowa parkingu z prawdziwego zdarzenia. W najbliższych dniach ogłoszony zostanie przetarg na opracowanie jego koncepcji, która ma także zawierać całkiem nowy pomysł - kładkę dla pieszych. Miałaby ona połączyć nowo powstały parking z przeciwległym brzegiem Wisłoka, w kierunku schodków na ulicy Piłsudskiego. Miasto boryka się z brakiem miejsc parkingowych. Plac za mostem na ul. Okrzei nie jest daleko od Starówki, jednak kierowcy nie korzystają z niego tak chętnie jak z innych parkingów. Konieczność przejścia przez most wydłuża drogę do centrum, a to wiele osób zniechęca. - Może budowa kładki uatrakcyjni ten teren. Wtedy prawdopodobnie rozwiązałby się problem miejsc parkingowych w obrębie Starówki - mówił Ryszard Sokołowski, naczelnik Wydziału Drogownictwa Urzędu Miasta. Nowe rozwiązanie służyłoby także kibicom przybywających na imprezy sportowe organizowane na obiektach przy ulicy Legionów oraz turystom. Termin realizacji tej koncepcji uzależniony jest od pozyskania środków unijnych. Do tego czasu przeprowadzony zostanie doraźny remont dojazdu do parkingu. Aneta Kut