Potrącił na pasach kobietę, uciekł z miejsca zdarzenia. Strażak aresztowany
47-letni strażak miał potrącić na pasach 50-letnią kobietę i uciec z miejsca zdarzenia. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Wobec rzekomego sprawcy został zastosowany areszt tymczasowy, a sprawę bada prokuratura w Mielcu. Grozi mu łącznie nawet 18 lat pozbawienia wolności.

W skrócie
- Pijany strażak potrącił 50-letnią kobietę na przejściu dla pieszych i uciekł.
- Ofiara wypadku doznała rozległych obrażeń, a sprawcę zatrzymano po kilkudziesięciu minutach.
- Mężczyzna usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany, grozi mu do 18 lat więzienia.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Jak informuje Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, strażak z Komendy Powiatowej PSP w Kolbuszowej potrącił na pasach 50-letnią mieszkankę Mielca. Kobieta przechodziła przez ulicę w sposób prawidłowy.
W komunikacie prokuratury czytamy, że mężczyzna zbiegł z miejsca wypadku i po kilkudziesięciu minutach został załapany na jednym z mieleckich parkingów. Poszkodowana doznała rozległych obrażeń ciała.
Mielec. Strażak po pijanemu potrącił kobietę
Podejrzany usłyszał zarzuty spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości, nieudzielenia pomocy oraz kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu.
Jak podaje prokuratura, badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany strażak miał w wydychanym powietrzu 1,35 mg/l alkoholu. Odpowiada to niemal trzem promilom.
Wobec 47-latka sąd zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy. Mężczyźnie grozi nawet do 18 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Mielcu.












