Potężne zderzenie na Podkarpaciu. W akcji LPR
Groźny wypadek na Podkarpaciu. Cztery osoby, w tym półtoraroczne dziecko, zostały ranne w wyniku czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do wypadku doszło w piątek po godz. 13, na drodze wojewódzkiej nr 982 w miejscowości Sadkowa Góra.
Zderzyły się tam czołowo dwa samochody osobowe marki Ford i Hyundai.
Sadkowa Góra. Groźny wypadek, ranni
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 39-letnia kierująca hyundaiem, zjechała na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzyła się z prawidłowo jadącym fordem, którym kierował 30-letni mężczyzna - poinformowała podkom. Bernadetta Krawczyk z KPP w Mielcu.
W sumie w wypadku ucierpiały cztery osoby, które zostały zabrane do szpitala. Jedną z nich było półtoraroczne dziecko, które zostało przetransportowane śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Rzeszowie.
Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez kilka godzin.
Tragiczny wypadek na drogach regionu
Podkarpacka policja poinformowała, że poza wypadkiem w Sadkowej Górze, w piątek nie odnotowano poważniejszych zdarzeń na drogach regionu.
Dzień wcześniej na Podkarpaciu doszło jednak do niebezpiecznego wypadku, który okazał się tragiczny w skutkach. W czwartek po południu w na drodze krajowej nr 94 w Latoszynie doszło do zderzenia motocykla z samochodem marki BMW.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący motocyklem suzuki, nie zachował ostrożności i najechał na tył oczekującego na możliwość dalszej jazdy bmw - poinformował kom. Piotr Wojtunik z KWP w Rzeszowie.
Niestety, pomimo podjętej reanimacji życia 71-letniego motocyklisty nie udało się uratować. 25-letni kierowca bmw nie ucierpiał w zdarzeniu, był trzeźwy.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!