Szczęśliwe liczby to: 15,16,39,41,42,43. Nazwiska szczęśliwca zapewne nigdy nie poznamy. Totolotkowi milionerzy rzadko się ujawniają. Wiadomo tylko, że zakład został zawarty w kolekturze nr 12/134 przy ul. Przemysłowej w Mielcu, nieopodal dawnej Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL-Mielec, stąd domysły, że nowym milionerem może być pracownik zakładów. Miliony za...6 złotych - Szczęśliwiec grał metodą na "chybił-trafił". Wykupił trzy zakłady za łączną kwotę 6 złotych - dowiedzieliśmy się w rzeszowskim oddziale Totalizatora Sportowego. Prowadzący szczęśliwy punkt Totalizatora Sportowego twierdzi, że domyśla się, kto trafił u niego "szóstkę". Nie chce jednak ujawniać szczegółów. W kolekturze zdążył już umieścić informację o rekordowej wygranej. Może to pomoże w zdobyciu nowych klientów? Wieść o wygranych ponad 5 milionach złotych szybko rozeszła się po okolicy. Wiele osób specjalnie pojawiło się tutaj, by złożyć kupon, z nadzieją na szczęśliwy los. - To może być szczęśliwa kolektura. Jeżeli komuś się już tu udało trafić "szóstkę", to może i ja będę miał szczęście - zastanawia się młody człowiek wypełniający kupon w kolekturze nr 12/134. Druga wygrana To druga w tym roku wygrana na terenie Podkarpacia. Pod koniec stycznia w kolekturze totolotka zlokalizowanej w hipermarkecie Auchan w podrzeszowskim Krasnem padła "szóstka" warta niemal dwa miliony złotych. W grudniu zeszłego roku w Dwikozach "łupem" nieznanego szczęśliwca padły dokładnie 2 mln 862 tys. 345 złotych i 80 groszy. Największa do tej pory w historii Totalizatora Sportowego wygrana padła w Warszawie w czerwcu 2004 roku. "Szóstka" była wówczas warta ponad 20 milionów złotych! SZYMON JAKUBOWSKI