- Rano w sezonowej placówce GOPR pod najwyższym szczytem polskich Bieszczad Tarnicą było 13 stopni Celsjusza, a na Połoninie Wetlińskiej 11 stopni. Z kolei w położonych niżej Cisnej, Woli Michowej i Ustrzykach Górnych termometry wskazywały od 14 do 16 stopni - powiedziała Skoczypiec. Jest słonecznie. Powyżej górnej granicy lasu wieje słaby wiatr, w dolinach jest bezwietrznie. Z połonin widać w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Doskonała widoczność występuje również w bieszczadzkich dolinach. - Zapowiada się kolejny słoneczny i pogodny dzień. Wybierający się w góry turyści powinni pamiętać o nakryciu głowy i właściwym obuwiu. W góry należy wychodzić rano - przypomniała Skoczypiec.