Nielegalna rozlewnia działała w Olesnej w powiecie Dąbrowa Tarnowska, a zamówienia napływały z Dębicy i Jasła. "Gorzelnicy" legalnie kupowali w cukrowniach i polmosach skażony spirytus - jako koncentrat do mycia szyb. Płyn służący właśnie do spryskiwaczy, to właśnie odpowiednio przyrządzony spirytus. Jednak nawet po oczyszczeniu i rektyfikacji nie można go spożywać. Gang opracował jednak recepturę i handlował spirytusem. Policja nie wyklucza, że to nie ostatnie aresztowania. Dochodzenie prowadzi tarnowska prokuratura. Na jej wniosek czterech "gorzelników" trafiło do aresztu na trzy miesiące. Krzysztof Powrózek