Zaapelował również o przejrzenie programów ochrony przed powodzią. Jego zdanie bardzo ważną kwestią jest stworzenie programu ochrony przed powodzią obszarów Górnej Wisły. Jak zaznaczył, na obszar ten spada mniej więcej 40 proc. deszczu, który spada na teren całej Polski. W 2009 r. straty w infrastrukturze samorządów spowodowane przez klęski żywiołowe wyniosły na Podkarpaciu ponad 382 mln zł. Tylko powódź, która nawiedziła m.in. powiat ropczycko-sędziszowski w maju i czerwcu, wyrządziła szkody na sumę 333 mln zł. Województwo podkarpackie otrzymało z budżetu państwa w ubiegłym roku ok. 127 mln zł m.in. na usuwanie skutków powodzi, osuwisk i wypłatę zasiłków dla poszkodowanej ludności. W sumie 165 mln zł na odbudowę dróg i mostów otrzymają od MSWiA regiony poszkodowane w wyniku klęsk żywiołowych. Chodzi przede wszystkim o infrastrukturę zniszczoną w czasie powodzi i podtopień w 2009 r.