Do zbrodni doszło w poniedziałek (2 listopada) w Głowaczowej koło Dębicy na Podkarpaciu. 15-letni Aleksander N. zadał swojej siostrze kilkanaście ciosów drewnianą pałką i nożem w różne części ciała. Bezpośrednio po tragedii zadzwonił po pogotowie ratunkowe. Mimo reanimacji 17-latka zmarła. Lista kolejnych ofiar Z ustaleń RMF FM wynika, że nastolatek sporządził listę osób, które miały być jego kolejnymi ofiarami. Po siostrze znajdowali się na niej jego rodzice i dalsza rodzina. Spis znajdował się w zeszycie nastolatka. Śledczy zabezpieczyli notatki, a także komputer sprawcy. Jak czytamy, 15-latek przyznał się, że to jego zapiski. Jak usłyszał reporter RMF FM, 15-latek to drobna osoba, dobry uczeń, określany przez prokuratorów jako chłopak "w typie Harry'ego Pottera". Podczas przesłuchania przyznał się on do zarzutu zabójstwa. Po zatrzymaniu nastolatek mówił policjantom, że słyszał głos, który kazał mu zabić starszą siostrę. Notatki w zeszycie świadczą jednak o tym, że planował zbrodnię. Według lokalnych mediów mieszkańcy Głowaczowej są zaskoczeni tragedią. Twierdzą, że była to normalna rodzina, a 15-latek był dobrym i spokojnym uczniem.