Informacje o pożarze dotarły do strażaków o godz. 1.30 w nocy z czwartku na piątek. Jak podkreślił Betleja, w momencie, kiedy na miejscy dojechali strażacy, ogniem objęty był cały drewniany dom. "Po przygaszeniu ognia strażacy weszli do budynku, w którym znaleźli kobietę i mężczyznę. Niestety nie udało im się już pomóc" - dodał. Przyczyny pojawienia się ognia nie są na razie znane. Rzecznik zaznaczył, że w tym roku na Podkarpaciu w pożarach domów i mieszkań zginęło 13 osób, a 94 zostały ranne. "Najczęstszymi przyczynami tego typu pożarów jest nieostrożność w posługiwaniu się ogniem przez dorosłych np. przy rozpalaniu pieców grzewczych. Innymi przyczynami są również nieszczelne, popękane kominy, a także pożary sadzy w kominach i niesprawne urządzenia służące do ogrzewania mieszkań" - wymienił. Betleja zaapelował, żeby w związku ze zbliżającym się sezonem grzewczym sprawdzić urządzenia grzewcze, czy są sprawne oraz drożność kominów. "Sprawdźmy również przewody wentylacyjne, pamiętajmy, że w sezonie grzewczym dochodzi bardzo często do zatruć tlenkiem węgla" - powiedział.