Do zdarzenia doszło po godz. 21.00 w Porażu w woj. podkarpackim. Nastolatki szły poboczem drogi. Na lekkim łuku jezdni uderzył w nie samochód osobowy. Mimo reanimacji jedna z 14-latek zmarła na miejscu. Drugą - jak przekazała lokalna policja - z podejrzeniem obrażeń wewnętrznych i wstrząśnienia mózgu przewieziono do szpital. Kierowca audi uciekł z miejsca zdarzenia. Po pół godzinie udało się go namierzyć. W poszukiwaniach policjantom pomagali mieszkańcy Poraża. Okazało się, że to 40-latek z powiatu leskiego. Od mężczyzny czuć było woń alkoholu. Nie zgodził się on jednak na badania alkomatem, został więc skierowano go na pobranie krwi- przekazała rzeczniczka miejscowej policji. Badanie krwi wykazało, że miał prawie promil alkoholu w organizmie.