- Większość zachorowań wystąpiła w powiatach krośnieńskim, jasielskim i strzyżowskim. Wściekliznę stwierdzono u 133 lisów, dziewięciu psów, ośmiu kun, sześciu kotów, pięciu sztuk bydła oraz u borsuka, tchórza i sarny - powiedział Ciołek. Po wprowadzeniu w 2002 r. powszechnych szczepień lisów przeciw wściekliźnie w regionie właściwie zlikwidowano zagrożenie tą chorobą. W 2009 roku stwierdzono tylko dwa takie przypadki. Natomiast w 2001 roku, czyli rok przed rozpoczęciem szczepień, zanotowano 422 takie przypadki. - Jednak w ostatnich dwóch latach znowu zaczęło rosnąć zagrożenie wścieklizną. W 2010 roku było 13 przypadków, w ubiegłym roku już 63 - dodał. Jego zdaniem, "sytuację powinno poprawić, zakończone niedawno, kolejne szczepienie lisów przeciw tej chorobie". - Wyłożonych zostało prawie 500 tys. dawek szczepionki, po 30 dawek na jeden kilometr kwadratowy. Wcześniej wykładano 20 dawek na jeden kilometr kwadratowy - podkreślił Ciołek. Wścieklizna jest ostrą chorobą zakaźną. Wśród zwierząt domowych najczęściej zapadają na nią psy i koty, w przyrodzie naturalnymi nosicielami zarazka są dzikie drapieżniki. Choroba uszkadza ośrodkowy układ nerwowy, prowadząc do stanu podniecenia i agresji, w konsekwencji do porażeń mięśniowych i śmierci.