Był zamknięty w sobie i stronił od kolegów - powiedział reporterowi sieci RMF Ryszard Chudzicki z przemyskiej prokuratury rejonowej. Dziś przeprowadzono sekcję zwłok. Pobrane zostały wycinki do badań, także toksykologicznych - przeprowadzą je kryminalistycy z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zwłoki zobaczył w siłowni kolega chłopca. Drzwi do pomieszczenia były zamknięte od środka. Przypomnijmy - chłopak powiesił się na własnym swetrze po tym, jak z lekcji matematyki do pokoju odesłał go nauczyciel matematyki, by pouczył się tabliczki mnożenia. Wcześniej miał problemy z nauką. Krzysztof Powrózek