Mimo że gaz nie podrożał, spowodowało to podwyżkę opłaty. Nie musisz się na to godzić. Pani Maria, emerytka z Rzeszowa, dostała właśnie rachunek za gaz. Bardzo zmartwiła ją wysokość kwoty. Tak dużo nie płaciła jeszcze nigdy. Przyjrzała się uważnie i zobaczyła, że od połowy grudnia cena gazu wzrosła o kilkanaście groszy. - Dlaczego? - dziwi się pani Maria. - Przecież nie było podwyżki. To się opłaci Okazało się, że w połowie grudnia pani Maria została przeniesiona z grupy taryfowej W-3 do W-2. - "To się pani opłaci" powiedziała mi panienka w Gazowni, gdy byłam podpisywać nową umowę - przypomina sobie pani Maria. - Skoro tak wyliczyła w komputerze, to myślałam, że zmiana taryfy rzeczywiście będzie dla mnie korzystna. Okazuje się, że zmiana taryfy jest korzystna, ale... dla Gazowni. Wprawdzie w taryfie W-2 opłata stała i abonament są niższe niż w W-3, ale cena gazu i jego przesyłu jest już wyższa. Gdyby zmianę grupy taryfowej zaproponowano pani Marii na wiosnę, po okresie grzewczym, to by na tym skorzystała. Jednak Gazownia zmiany dokonała na początku okresu grzewczego, więc klient na tym stracił. Nie musisz się zgadzać - Kwalifikacja do grup taryfowych zależy od rocznego zużycia gazu przez danego odbiorcę - tłumaczy Piotr Przywara, kierownik działu koordynacji obsługi klienta indywidualnego w Gazowni Rzeszowskiej. - Zmiana grupy taryfowej następuje automatycznie wraz z pierwszą fakturą wystawioną w nowym roku kalendarzowym. Odbiorcy domowi mają możliwość wyboru grupy taryfowej niezależnie od rocznego zużycia. W takim przypadku trzeba złożyć pisemny wniosek o wybór grupy taryfowej. Taka zmiana nie może być dokonywana częściej niż raz na 12 miesięcy. Taryfę zmienia się więc w okresie grzewczym, w czasie korzystnym dla Gazowni. Przypadek? Pani Maria nie jest jedyną klientką w takiej sytuacji - Przy porównywaniu płatności w grupach taryfowych należy brać pod uwagę zużycie gazu z całego roku, oraz opłaty sieciowe i abonament za 12 miesięcy - mówi Piotr Przywara. Porównywanie tego w różnych okresach na podstawie tylko jednej faktury wprowadza w błąd. Każdy klient, u którego nastąpiła automatyczna zmiana grupy taryfowej, wraz z pierwszą fakturą w tym roku został o tym - osobnym pismem - poinformowany. Krzysztof Rokosz