Złodzieje "blach" szukają aut, których tablice rejestracyjne nie są przykręcone, a jedyne włożone w plastikową ramkę. Wyjęcie takich "blach" zajmuje im zaledwie kilka sekund. Pojazd zostaje bez znaków identyfikacyjnych, a przestępcy mogą wykorzystać "blachy" do swoich aut. Najczęściej kradzione tablice służą złodziejom do darmowego tankowania na stacjach benzynowych oraz do maskowania swoich aut wykorzystywanych do innych przestępstw. - Aby zminimalizować ryzyko kradzieży tablic, radzimy parkować swój pojazd w miejscach do tego przeznaczonych, widocznych i oświetlonych - mówi kom. Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy tarnobrzeskiej policji. - Nie bez znaczenia jest także trwałe zabezpieczenie tablicy poprzez przykręcenie jej śrubami. Takie utrudnienie powinno zniechęcić złodzieja do jej kradzieży. Osoby, które padły ofiarą złodziei tablic, muszą nie tylko ponieść koszty wydania nowych "blach" - cena za dwie sztuki to blisko 100 zł. Muszą się także liczyć z większymi problemami, jeśli tablice zostaną wykorzystane przez złodziei do swoich celów. Aby uniknąć kłopotów, należy fakt kradzieży natychmiast zgłosić na policję. Małgorzata Rokoszewska