Do wypadku doszło po tym, jak kierujący osobowym fordem nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać przed policją. Na łuku drogi w Łopuszce Wielkiej mężczyzna najprawdopodobniej stracił panowanie nad samochodem i uderzył w przydrożne drzewo. Pojazdem podróżowały trzy osoby: trzech mężczyzn i 12-letnia dziewczynka. Na miejsce skierowano trzy załogi karetki pogotowia oraz śmigłowiec ratunkowy. Ranni w zdarzeniu pasażerowie - dwaj mężczyźni oraz 12-latka - zostali przetransportowani do szpitala. Badanie trzeźwości wykazało, że kierujący pojazdem mężczyzna miał 2,22 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.