O pijanej kobiecie z dzieckiem policjanci zostali zawiadomieni telefonicznie. - Szybko udali się na dworzec autobusowy w Ustrzykach Dolnych. W autobusie zastali śpiącą 32-letnią mieszkankę Ustrzyk Dolnych wraz z 4-letnim synem. Policjanci nie mogąc obudzić kobiety wezwali lekarza pogotowia, który po zbadaniu jej stwierdził, że nie wymaga ona pomocy medycznej - mówi mł. asp. Dorota Głazowska - Krzywdzik, rzecznik bieszczadzkiej policji. Kobietę wraz z dzieckiem przewieziono do Komendy Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych, gdzie została zbadana na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik wyniósł 3,09 promila. Ponieważ w miejscu zamieszkania kobiety nie zastano nikogo, komu można by było oddać po opiekę dziecko, 4-latka umieszczono w ustrzyckim szpitalu. Natomiast matka noc spędziła w izbie wytrzeźwień.