- Od kilku dni obserwujemy ożywienie wśród orłów przednich. Zaczynają tokować, a niektóre poszerzają już zeszłoroczne gniazda - powiedział Stój. Jego zdaniem, takie zachowanie jest wynikiem łagodnej zimy. - Temperatury powietrza z każdym dniem są coraz wyższe, zszedł już śnieg. W konsekwencji prowadzi to do takiego zachowania orłów, właściwego wczesnej wiośnie - dodał. Przypomniał, że "tegoroczną, łagodną zimę orły przednie spędziły w swoich rewirach". - W poszukiwaniu pożywienia nie musiały oddalać się od swoich gniazd, schodzić w niższe partie gór - zauważył ornitolog. W Polsce żyje ok. 35 par orłów przednich, najwięcej - ponad 30 par - w Karpatach. Poza Karpatami można je spotkać m.in. na Mazurach. Długość ciała orła przedniego przekracza 80 cm, a rozpiętość skrzydeł - dwa metry. Drapieżnik żywi się m.in. zającami, kunami, kotami, krukami, myszołowami. Pikując w locie osiąga prędkość do 160 km/godz. Jego gniazda znajdują się w miejscach niedostępnych, w koronach bardzo wysokich drzew lub na skałach.