Jesienne tokowanie uzależnione jest od sprzyjającej pogody. - Orły, wykorzystując bardzo ciepłe dni tegorocznej późnej jesieni, rozpoczęły tokowanie. Wykonują loty godowe, przynoszą świeże gałęzie do gniazd. Jeśli w tym roku będzie także łagodna zima, to należy się spodziewać nieco wcześniejszego składania jaj - powiedział Marian Stój z Komitetu Ochrony Orłów. Jednocześnie zastrzegł, że "jesienne zaloty przerwie nagłe ochłodzenie i tokowanie rozpocznie się znowu w połowie lutego". Orły przednie rozpoczynają lęgi zazwyczaj w drugiej połowie marca. - Podczas cieplejszych zim zdarzają się jednak odstępstwa i niektóre pary wysiadywanie rozpoczynają już w pierwszej dekadzie marca - wyjaśnił. Jesienne loty godowe u orłów przednich nie zdarzają się każdego roku. - Zawsze jest to uzależnione od dobrej pogody. Jeśli mamy chłodną i deszczową lub śnieżną jesień, to tokowanie rozpoczyna się dopiero w lutym - zauważył ornitolog. Orzeł przedni należy do ptaków rzadko występujących w naszym kraju. W ocenie Komitetu Ochrony Orłów, w Polsce gniazduje ok. 35 par; 30 z nich zamieszkuje Karpaty, pozostałe można spotkać na Mazurach i na Wybrzeżu. Orzeł przedni ma 80 cm długości, a rozpiętość jego skrzydeł przekracza dwa metry. Jest drapieżnikiem, jego pożywienie stanowią m.in. zające, świstaki, kuny, młode sarny, koty domowe. Gniazdo zakłada w górnej części korony wysokopiennych drzew lub na skałach.