- Nie wiadomo, jaki udział w wykonaniu rzeźby mógł mieć Wit Stwosz, informacje o jego autorstwie są bardzo przesadzone - powiedziała Inga Platowska-Sapetowa, historyk sztuki z Łańcuta, która w 2008 roku odkryła późnogotycką rzeźbę w kościele w podkarpackiej wsi Stobierna. "Dziennik Polski" poinformował w środę, że autorstwo Wita Stwosza potwierdził prof. Skubiszewski. Według doniesień dziennika, artysta miał wykonać dzieło na złożone w 1494 roku w jego krakowskim warsztacie zamówienie. W 2008 roku badaczka z Łańcuta Inga Platowska-Sapetowa postawiła tezę, że uznawana za dzieło dziewiętnastowieczne rzeźba pochodzi z późnego gotyku. Po dokonaniu odkrycia w kościele w Stobiernej wykonała fotografie rzeźby i przesłała je prof. Skubiszewskiemu - specjaliście, który zajmuje się twórczością Wita Stwosza. Prof. Piotr Skubiszewski z Uniwersytetu Warszawskiego podkreślił, że dzieła nie badał. - Zapoznałem się z rzeźbą jedynie na podstawie fotografii - powiedział. Po obejrzeniu zdjęć prof. Skubiszewski orzekł, że "dobre rzeźbiarskie dzieło z ostatniej ćwierci XV wieku niewątpliwie wykazuje cechy stylu stoszowskiego". - Wyraziłem wtedy ostrożne przypuszczenie, że mogła wyjść z warsztatu mistrza - zaznaczył specjalista. Jego zdaniem, obecnie sprawdzenie, czy Wit Stwosz wykonał rzeźbę Madonny ze Stobiernej, jest niemożliwe, ponieważ, jak zaznaczył badacz, "dzieło zostało zmasakrowane przez niekompetentną renowację przeprowadzoną przez miejscowych konserwatorów". - Jeżeli rzeźba wyszła z warsztatu mistrza, to nie znaczy, że on sam ją wykonał - mówił prof. Skubiszewski. - Wit Stwosz był człowiekiem bardzo zapracowanym, przyjmował dużo zamówień - dodał. Badacz uznał, że "dzieło mogło zostać wykonane zgodnie z rysunkiem artysty lub sam mistrz mógł raz uderzyć dłutem". Według Skubiszewskiego, "pytanie o nazwisko artysty w przypadku tego dzieła jest nieprawidłowe" Jak zaznaczył, zbadanie autorstwa wykonanego w tak odległej epoce dzieła sztuki jest niezwykle trudne, a jego wyniki zazwyczaj bardzo niepewne. - W takim przypadku możemy brać pod uwagę warsztat, uczniów i styl artysty, który był naśladowany przez innych twórców - wyjaśnił historyk sztuki. Prof. Skubiszewski przypomniał, że nie wszystkie dzieła przypisywane mistrzowi z Norymbergii można uważać za własnoręcznie przez niego wykonane. Np. ołtarz mariacki był wykonywany przez wielu pomocników Wita Stwosza. Rzeźba Madonny trafiła do Stobiernej pod koniec XIX wieku jako wyposażenie nowo wybudowanego kościoła. - To były czasy, gdy pozbywano się gotyku. Moda była na neobarok i neogotyk, więc oryginalne gotyckie ozdoby wyprzedawano za bezcen do wiejskich kościołów - wyjaśniła Platowska-Sepatowa.