Do sieci we wtorek wieczorem trafiło nagranie z Podkarpacia, na którym widać tworzącą się trąbę powietrzną. Zjawisko powstało nad terenem leśnym w Rudce, w powiecie przeworskim. Film opublikował Zenon Koper, z którym udało nam się porozmawiać. - Bardzo mocno się błyskało. Czegoś takiego nie widziałem nawet na filmach. Momentami było tak jasno, że można byłoby czytać gazetę. Jasno jak w dzień - podkreślił w rozmowie z Interią. Kiedy zaczęła się burza, pan Zenon usiadł na schodach przed swoim domem i obserwował zjawisko. - Zauważyłem, że kształtuje się coś na kształt leja - zaznaczył. Wtedy postanowił uwiecznić tworzącą się trąbę i sfilmować wieczorne niebo. Lej zaczął powstawać około godziny 20:25 i jak podkreśla pan Zenon, "wszystko trwało dwie minuty". Ponad 20 interwencji straży pożarnej Jak dowiedzieliśmy się w Komendzie Powiatowej PSP w Przeworsku, strażacy wiedzą o zjawisku. - Trąbą powietrzną bym tego nie nazwał, ale rzeczywiście takie zjawisko było - przekazał nam bryg. Tomasz Dzień. Wskazał, że głównym zagrożeniem w nocy był bardzo silny wiatr. Co do definicji, o trąbie powietrznej mówimy wtedy, kiedy tworzący się lej dotknie ziemi. - Jeżeli chodzi o zniszczenia, to są to powalone drzewa na szlakach komunikacyjnych, posesjach oraz zerwane poszycie dachu w jednej miejscowości - dodał bryg. Dzień. W rejonie działania KP PSP w Przeworsku, strażacy w nocy interweniowali 24 razy, a w akcjach uczestniczyło łącznie 152 strażaków z jednostek państwowej i ochotniczych straży pożarnych. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!