Rano na Połoninie Wetlińskiej oraz w Cisnej było już 20 stopni Celsjusza. Natomiast w Sanoku 25 stopni" - powiedziała Florczak. Z połonin widać w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. W górnych partiach gór wieje słaby wiatr. W bieszczadzkich dolinach jest bezwietrznie. Wybierającym się w góry GOPR przypomina o rosnących w ciągu dnia temperaturach powietrza; nie wolno zapominać o nakryciu głowy i odpowiedniej ilości wody mineralnej. - Po południu i wieczorem mogą wystąpić burze. Według prognoz wiejący wtedy wiatr może dochodzić do 90 kilometrów na godzinę - zaznaczyła Florczak. Podczas burz w górach należy unikać otwartych przestrzeni, nie chronić się pod pojedynczymi drzewami i nie zostawać na graniach.